Leo Messi w Paris Saint Germain? Dyrektor klubu udzielił wywiadu, który zelektryzował kibiców, "uważnie śledzą sytuację"
Leo Messi nie przedłuży kontraktu z FC Barceloną i skieruje się w stronę stolicy Francji? Ostatnimi czasy odżyła plotka mówiąca o tym, że legendarny napastnik "Dumy Katalonii" zdecyduje się zmienić swoje otocznie. O ile w kontekście piłkarza najbardziej prawdopodobne wydawało się zainteresowanie Manchesteru City, o tyle do gry o Argentyńczyka może włączyć się Paris Saint Germain. Dyrektor finalistów Ligi Mistrzów - Leonardo, udzielił wywiadu dla "France Football", w którym powiedział o możliwości przenosin kultowego napastnika.
- Leo Messi odejdzie z FC Barcelony?
- Argentyńczyk, który już latem 2020 roku sondował możliwość zmiany barw miał zainteresować działaczy Paris Saint Germain
- W grze o piłkarza mają pozostować także dwa, inne zespoły
Leo Messi jest postacią, która przez lata była utożsamiana z FC Barceloną. Argentyńczyk był autorem wielu sukcesów w barwach "Dumy Katalonii", ale ostatnimi czasy zdaje się być zmęczony Hiszpanią i własnym klubem. Wszystko przez zamieszanie w biurach dyrektorskich "Blaugrany", kryzysie sportowym i ekonomicznym drużyny, a także braku dalszych osiągnięć. Zawodnik już latem, po skandalicznym odpadnięciu z Ligi Mistrzów, sondował możliwość zmiany barw. Transfer do Manchesteru City miał wyłożyć się w ostatnich godzinach okienka transferowego i reprezentant Albicelestes musiał pozostać w klubie. Według doniesień mediów, możliwość sprowadzenia napastnika sonduje PSG, a sam dyrektor klubu udzielił wywiadu "France Football", w którym powiedział o możliwości gry Messiego w Paryżu.
Leo Messi zmieni klub? Już latem może zdecydować się na odejście z FC Barcelony
Sprawa Leo Messiego jest kwestią, która elektryzuje wszystkich kibiców Blaugrany. Argentyńczyk jest skłócony z działaczami własnego klubu i do tej pory nie wyraził woli, aby przedłużyć swój kontrakt z Barceloną. Dużo mówi się o tym, że piłkarz wymaga od dyrektorów klubu z Camp Nou reform, które przywrócą blask drużynie. Zdaniem mediów, faworytem Messiego do wygranej w wyborach na prezydenta klubu jest Joan Laporta i jeśli on zwycięcięży w elekcji, to Argentyńczyk będzie chętniejszy, aby dalej grać na Camp Nou. Jeśli jednak stanie się inaczej, prawie pewnym jest to, że piłkarz opuści drużynę.
Gdzie może trafić? Do tej pory najczęsćiej mówiło się o Manchesterze City. Pep Guardiola i Leo Messi przez lata osiągali sukcesy w Katalonii, a hiszpański szkoleniowiec jest wielkim przyjacielem piłkarza i chciał go już w zeszłym roku. Negocjacje "The Citizens" z piłkarzem zostały storpedowane przez działaczy z Camp Nou, którzy stwierdzili, że nie zgodzą się na transfer, ponieważ sam Argentyńczyk ma jeszcze rok kontraktu.
Mimo takiego zachowania władz Barcelony, władze City wcale nie odpuszczają i cały czas kuszą Argentyńczyka. Podobne zachowanie przejawiać mają władze Interu Mediolan, który jest ponoć bardzo ceniony przez Argentyńczyka. Szczególnym argumentem "za" transferem do Włoch miałaby być postać Lautaro Martineza, którego Messi chciał mieć za wszelką cenę za kolegę w Barcelonie, a także wizja ponownej rywalizacji z Cristiano Ronaldo, który występuje w Juventusie Turyn.
Nieoczekiwanie, swoje chęci zaczęli przejawiać działacze PSG. Finaliści Ligi Mistrzów, zdaniem mediów, mieli składać zapytania transferowe do stolicy Katalonii. Do sprawy odniósł się prezes mistrzów Francji - Leonardo, który porozmawiał z dziennikarzami "France Football" i uchylił rąbka tajemnicy.
Leonardo o sprowadzeniu Messiego. "Siedzimy przy okrągłym stole"
Były reprezentant Brazylii, który pełni funkcję dyrektorską w klubie od 2019 roku zaznacza, że to zupełnie naturalne, że klub pokroju Paris Saint Germain zwrócił uwagę na Messiego i chciałby mieć go w swoim składzie. Brazylijczyk podkreśla jednak, że mimo wyrażenego zainteresowania, to nie zostały jeszcze podjęte bezpośrednie próby kontaktu z otoczeniem Argentyńczyka. Możliwe, że władze klubu czekają na wynik wyborów na prezydenta FC Barcelony, od których sam Messi ma uzależniać swoją przyszłość.
- Wielcy gracze, jak Messi, zawsze będą na liście zainteresowań paryżan. Ale to oczywiście nie oznacza, że trwają rozmowy. To nie jest odpowiedni moment. - powiedział w rozmowie z "France Football".
Sam Leonardo powiedział jednak zagadkowo, że działacze PSG znajdują się przy "okrągłym stole" drużyn zainteresowanych Argentyńczykiem i uważnie śledzą sytuację Messiego. Do transferu dojdzie jednak najwcześniej w trakcie letniego okienka transferowego.
- Siedzimy przy dużym stole tych, którzy uważnie śledzą sytuację. Właściwie nie, jeszcze nie siedzimy, ale mamy zarezerwowane krzesło na wszelki wypadek. Cztery miesiące do zakończenia sezonu to wieczność, czekamy na rozwój sytuacji. - skwitował dyrektor paryżan.
źródło: WP. SportoweFakty
