Arkadiusz Milik wznowił treningi, ale nie zagra w kolejnym meczu
Arkadiusz Milik nie znalazł się w kadrze na najbliższe spotkanie Olympique’u Marsylia. OM już dziś zagra z OCG Nicea w ramach 11. kolejki Ligue 1. Według doniesień z Francji, Polak miał być już gotowy na dzisiejszy mecz, bowiem od poniedziałku bierze już udział w pełnych treningach. Jak widać, klub postanowił nie spieszyć się z powrotem naszego napastnika.
- Arkadiusz Milik od poniedziałku trenuje z drużyną OM po odniesionej kontuzji
- Wydawało się, że Polak będzie gotowy na dzisiejsze spotkanie
- Najwidoczniej sztab OM woli nie ryzykować i poczekać z powrotem napastnika do weekendu
Jak do tej pory Arkadiusz Milik w barwach Olympique’u Marsylia rozegrał 2 spotkania. To wystarczyło naszemu napastnikowi, aby zanotować premierowe trafienie. Reprezentantowi Polski udało się to w trakcie zremisowanego 2:2 starcia z Lens. Niestety to była jedna strona medalu dla Arka.
Druga była znacznie mniej przyjemna. Milik musiał bowiem opuścić plac gry w 60 minucie starcia z powodu kontuzji. Początkowo wydawało się, że byał to zmiana spowodowana tym, że zawodnik OM nie był jeszcze gotowy na występ w pełnym wymiarze czasowym. Niestety, ale po meczu klub z Marsylii przekazał, iż u 26-latka pojawił się uraz.
Kontuzja Arkadiusza Milika
Arkadiusz Milik w starciu z Lens doznał urazu uda. Choć początkowo wydawało się, że ta kontuzja jest błahostką, to ostatecznie wykluczyła już Polaka z udziału w 3 meczach. Arek nie zagrał z PSG, Auxerre w Pucharze Francji oraz Bordeaux i pauzował 2 tygodnie.
Jak wynika z kadry meczowej Olympique’u Marsylia, Polaka nie zobaczymy także w dzisiejszym ligowym spotkaniu z OGC Niceą.
???? #OMOGCN
— Olympique de Marseille (@OM_Officiel) February 16, 2021
Le groupe convoqué par Nasser Larguet avec les retours de Duje Caleta-Car, @hi04ro30ki et @AlvaroGonzalez_ ????⚪️ pic.twitter.com/zZTIJGZITP
Choć Milik trenuje z drużyną od poniedziałku, to widać, że sztab szkoleniowy nie chce ryzykować zdrowia swojego zawodnika i 26-latka zobaczymy na boisku być może dopiero podczas najbliższego weekendu.
Arek musi prawdopodobnie poczekać do soboty
Tymczasowy trener Olympique’u Marsylia Nasser Larguet potwierdził, iż postanowił po prostu dać więcej czasu Polakowi, aby ten powrócił do pełni zdrowia.
- Chciałem dać mu więcej czasu na całkowite wyleczenie urazu - stwierdził szkoleniowiec OM.
W sobotę 20 lutego Olympique Marsylia zmierzy się o 17:00 w wyjazdowym starciu z FC Nantes. Miejmy nadzieję, że Arkadiusz Milik podczas tego meczu pojawi się już na boisku.
Polak potrzebuje jak największej ilości minut, aby być jak najlepiej przygotowanym do marcowych meczów eliminacji mistrzostw świata. Nasz napastnik udał się na wypożyczenie do Francji, aby móc ponownie grać, co nie było już możliwe w barwach Napoli. Najbliższe miesiące będą kluczowe dla Milika pod względem jego pozycji w reprezentacji i kadrze na Euro 2020. Jak można przypuszczać nasz nowy selekcjoner Paulo Sousa nie będzie miał sentymentów do piłkarzy i powołania powinny w głównej mierze trafiać do zawodników, którzy prezentują dobrą formę. Dlatego każda minuta dla Arka jest na wagę złota.
Artykuły polecane przez redakcję ZeStadionu:
- Najlepszy aut w historii piłki nożnej? Nader Mohammadi zadziwił świat (WIDEO)
- Łukasz Kubot i Iga Świątek odpadają z Australian Open
- Nie żyje były mistrz świata w piłkę nożną. Leopoldo Luque przegrał z koronawirusem