Nagły zwrot akcji w sprawie Ronaldinho. Legenda trafiła do paragwajskiego więzienia

Ronaldinho nie uniknie kary. Brazylijczyk, który przed kilkoma dniami został zatrzymany przez paragwajską policję za posiadanie podrabianego paszportu stanie przed tamtejszym wymiarem sprawiedliwości. Mimo że prokuratura chciała zwolnić byłego gwiazdora FC Barcelony i odesłać go do ojczyzny, to sąd zaczął postępowanie przeciwko piłkarzowi i jego bratu. Nagły zwrot akcji w sprawie legendy Canarinhos może szokować.

Ronaldinho będzie miał wielkie problemy z paragwajskim wymiarem sprawiedliwości. Były gwiazdor FC Barcelony i reprezentacji Canarinhos kilka dni temu próbował nielegalnie przekroczyć granicę między Brazylią a Paragwajem. Piłkarz posługiwał się podrobionym paszportem i trafił przed oblicze prokuratury. Organy ścigania początkowo chciały zwolnić piłkarza i odesłać go do ojczyzny, jednak sprzeciw wyraził sąd, który ogłosił, że wszczyna postępowanie przeciwko legendzie piłki nożnej. Według doniesień medialnych genialny przed laty pomocnik znajduje się w areszcie.

Ronaldinho ma poważne problemy. Noc spędził w areszcie

Sytuacja piłkarza nie jest wesoła. Popularny "Ronnie" znalazł się rok temu na ustach prasy na całym świecie, która informowała, że piłkarz jest bankrutem i zalega brazylijskiemu fiskusowi miliony euro. Z racji tego, że długu zawodnika nie udało się pobrać, władze kraju Kawy odebrały mu paszport i dały urzędowy zakaz opuszczania granic kraju. Z racji swoich kłopotów, były zawodnik FC Barcelony zdecydował się na sfałszowanie paragwajskiego paszportu, który umożliwiłby mu wjazd do sąsiedniego kraju w celu pojawieniu się na imprezie organizowanej przez właściciela jednego z paragwajskich kasyn.

Po tym, jak zawodnik wraz z bratem znaleźli się na granicy między Brazylią a Paragwajem i pokazali swoje sfałszowane dokumenty, piłkarz trafił do aresztu i został przesłuchany przez prokuraturę. Początkowo prokurator zajmujący się sprawą chciał wypuścić Brazylijczyka i nałożyć na niego karę grzywny oraz obowiązek wspomagania jednej z tamtejszych organizacji charytatywnych. Kiedy piłkarz myślał, że będzie mógł wrócić do ojczyzny, jego sprawę przejął sąd, który nakazał dalszy areszt byłego gwiazdora Canarinhos.

Ronaldinho stanie przed paragwajskim sądem

Paragwajski wymiar sprawiedliwości przesłucha zawodnika i jego brata w związku z fałszerstwem dokumentu. Organy ścigania zamierzają dowiedzieć się, kto na terenie Brazylii fałszuje paragwajskie dokumenty, jak też chcą dotrzeć do osób, które pomagały piłkarzowi w jego pomyśle przekroczenia granicy między Brazylią a Paragwajem.

Jak na razie piłkarz przebywa w areszcie i będzie tam, dopóki sąd nie wezwie go na rozprawę. Paragwajskie władze nie podały jednak, w którym konkretnie areszcie znajduje się legenda brazylijskiej piłki.

Następny artykuł