Czy skoki narciarskie w Zakopane się odbędą? Jest komentarz organizatorów, wszystko się wyjaśniło
Skoki narciarskie w Zakopanem to wielkie wydarzenie dla polskich kibiców. Niestety wiemy, że nie będą oni mogli oglądać konkursów spod Wielkiej Krokwi. W związku z wprowadzeniem narodowej kwarantanny, nie wiadomo czy zawody się odbędą. Organizatorzy skomentowali sytuację. Według ich zapewnień nie ma powodów do obaw.
- Konkurs skoków narciarskich w Zakopanem zaplanowano na 15-17 stycznia
- W tym czasie w Polsce obowiązywać będzie narodowa kwarantanna
- Organizacja zawodów stanęła pod znakiem zapytania
- Organizatorzy uspokajają kibiców
Skoki narciarskie zmieniły się przez pandemię koronawirusa. Kibice nie mogą oglądać zmagań na żywo, skoczkowie są ciągle badani i żyją w reżimie sanitarnym. Pandemia może mieć jeszcze inny wpływ na tę dyscyplinę. W czwartek polski rząd wprowadził narodową kwarantannę od 28 grudnia do 17 stycznia. Akurat pod koniec tego okresu odbędzie się konkurs w Zakopanem. Organizatorzy zapewniają jednak, że zawody się odbędą.
Skoki narciarskie. Co z konkursem w Zakopanem?
Wprowadzenie narodowej kwarantanny postawiło pod znakiem zapytania organizację konkursu skoków narciarskich w Zakopanem. Dla polskich kibiców to prawdziwe święto i jeden z najważniejszych punktów sezonu. Jego brak byłby bardzo smutną wiadomością dla wielu Polaków.
Sytuację postanowili wyjaśnić dziennikarze WP Sportowe Fakty. Skontaktowali się z organizatorami zawodów, którzy mają dobre wieści.
- Nie ma paniki. Przygotowujemy się do Pucharu Świata u nas zgodnie z planem. Zawody dla profesjonalnych sportowców muszą się odbywać. Zawodnicy nie po to trenowali całe lato, żeby teraz zamknąć ich w domu - oznajmił szef Pucharu Świata w Zakopanem, Wojciech Gumny.
Gumny przekonuje, że pójdą śladami innych państw przy organizacji konkursu. - Moim zdaniem sytuacja u nas będzie podobna do tej jaka jest w Niemczech, Szwajcarii czy Austrii. W tych krajach ograniczenia związane z koronawirusem są bardzo restrykcyjne, ale międzynarodowy sport funkcjonuje - mówi.
Skoki narciarskie. Narodowa kwarantanna mogła wpłynąć na konkurs w Zakopanem
W środę Minister Zdrowia, Adam Niedzielski zapowiedział, że w okresie od 28 grudnia do 17 stycznia na terenie całego kraju obowiązywać będzie narodowa kwarantanna. To szereg obostrzeń, które mocno ograniczały funkcjonowanie. W czwartek polski rząd potwierdził wprowadzenie nowych przepisów.
Od razu postawiło to pytanie, co z zawodami Pucharu Świata w skokach narciarskich, które w dniach 15-17 stycznia odbywać się miały w Zakopanem. Wprowadzone obostrzenia mogły uniemożliwić organizację tego konkursu.
Kluczowy w tej kwestii jest przepis o 10-dniowej kwarantannie dla osób przybywających do Polski transportem zorganizowanym, a tak jest w przypadku drużyn. Jedna reprezentacja to nie tylko skoczkowie, ale i sztab trenerski czy inne osoby związane z funkcjonowaniem zespołu. Problemem jest również zamknięcie hoteli, nawet w przypadku wyjazdów służbowych. Sprawia to kłopot noclegu dla sportowców i reszty ekipy.
Jednak rząd zostawił otwartą furtkę. Obostrzenia nie będą dotyczyć obiektów, na których odbywają się zawody sportowe. Podobna sytuacja jest w innych krajach. W Niemczech od 17 grudnia trwa głęboki lockdown, ale już wiadomo, że Turniej Czterech Skoczni się odbędzie. Również w kwestii hoteli jest rozwiązanie. W myśl przepisów będzie mógł funkcjonować Centralny Ośrodek Sportu, więc wszyscy mogą być tam zakwaterowani.
