Przeprosiny Marcin Gortat
Turniej Czterech Skoczni Polska
facebook.com/KamilStochOfficial
Autor Łukasz Kowalski - 3 Stycznia 2021

Jest nowa klasyfikacja Turnieju Czterech Skoczni. Wielki sukces, Polacy deklasują konkurencję

Turniej Czterech Skoczni wchodzi w swoją decydująca fazę. Po trzech konkursach wielkie nadzieje na kolejne zwycięstwo naszego reprezentanta mają polscy kibice. Po trzech konkursach w cyklu prowadzi Kamil Stoch. Niewiele za nim jest ubiegłoroczny triumfator turnieju Dawid Kubacki. W pierwszej "10" są jeszcze Piotr Żyła i Andrzej Stękała.

  • Turniej Czterech Skoczni blisko ostatecznych rozstrzygnięć
  • Po trzech konkursach wielkie szanse na zwycięstwo ma Kamil Stoch, po piętach depcze mu Dawid Kubacki
  • Stoch wygrał niedzielny konkurs w Innsbrucku, Kubacki był trzeci
  • W czołówce zestawienia Turnieju Czterech Skoczni są także Piotr Żyła i Andrzej Stękała

Turniej Czterech Skoczni jest bliski ostatecznych rozstrzygnięć. Po trzech konkursach wielkie nadzieje na wygraną naszego reprezentanta mają polscy kibice. Dzięki niedzielnemu zwycięstwo na prowadzenie w cyklu wysunął się Kamil Stoch.

Na skoczni Bergisel w Innsbrucku Stoch pokazał, że wciąż należy do ścisłej światowej czołówki. Polak najpierw w pierwszej serii skoczył 127,5 metra, a w drugiej odpalił prawdziwą petardę i po skoku na 130 metr zapewnił sobie wygraną.

Turniej Czterech Skoczni wewnętrzną sprawą Polaków

Rosnącą formę pokazał także Dawid Kubacki. Zwycięzca noworocznego konkursu w Garmisch-Partenkirchen w niedzielę zajął trzecie miejsce. Tuż za podium uplasował się trzeci z liderów polskiej kadry Piotr Żyła.

Słabszy dzień w niedzielę miał Andrzej Stękała. 25-latek po pierwszej serii zajmował siódme miejsce w konkursie. W drugiej skoczył zaledwie 120 metrów i spadł na 18. pozycję. Na skoczni w Innsbrucku punktował jeszcze Aleksander Zniszczoł, który ostatecznie był 19.

Polacy w niedzielę wykorzystali potknięcia liderów Turnieju Czterech Skoczni po niemieckiej części. Bardzo słabo w pierwszej serii spisał się dotychczasowy lider cyklu i Pucharu Świata Halvor Egner Granerudi i Karl Geiger, którzy zamykali trzecią dziesiątkę. W drugiej serii nieznacznie swoją pozycję, ale i tak zawody skończyli w połowie drugiej dziesiątki.

Po zwycięstwie w Innsbrucku na prowadzenie w Turnieju Czterech Skoczni wysunął się Kamil Stoch. Polak wyprzedza swojego kolegę z kadry, Kubackiego o 15,2 punktu. Trzeci jest Granerud, który traci do liderującego reprezentanta Polski już 20,6 punktu.

Wielka forma Polaków na Turnieju Czterech Skoczni

Zmiany w zestawieniu Turnieju Czterech skoczni dotknęły także pozostałych liderów polskiej kadry. Z 10. na 8. miejsce awansował Żyła. Z kolei z siódmej na dziesiątą pozycję spadł Andrzej Stękała.

Stoch jest blisko wygrania swojego trzeciego Złotego Orła w karierze. Wcześniej triumfował w prestiżowym cyklu w 2017 i 2018 roku. Tym drugim triumfem zapisał się w historii jako drugi zawodnik, który wygrał Turniej Czterech Skoczni, zwyciężając w każdym z czterech konkursów.

Blisko drugiego zwycięstwa z rzędu w turnieju jest Dawid Kubacki. Polski skoczek w wielkim stylu zdobył Złotego Orła przed rokiem. Teraz wydaje się, że kwestia zwycięstwa rozstrzygnie się wewnątrz reprezentacji Polski.

Zwycięzcę tegorocznego Turnieju Czterech Skoczni poznamy już w środę. Skoczkowie zakończą rywalizacje w cyklu podczas zawodów na skoczni im. Paula Ausserleitnera Bischofshofen. Na wtorek zaplanowane są kwalifikacje.

Przepis

Następny artykuł
Nie przegap żadnych najciekawszych artykułów! Kliknij obserwuj zestadionu.pl na: Google News