Wayne Rooney znów łysieje. Na przeszczepy wydał niemałą kwotę
Wayne Rooney ponownie ma problem z wypadaniem włosów. Były kapitan Manchesteru United i reprezentacji Anglii, a obecnie klubowy kolega Krystiana Bielika, wydał niemałe pieniądze na dwa przeszczepy włosów. Po kilku latach, kłopoty z łysiną znów wróciły do piłkarza
Wayne Rooney przeszedł dwa przeszczepy włosów. Pierwszy zabieg miał miejsce w 2011 roku, a kolejny dwa lata później. Według The Sun, były kapitan Manchesteru United miał wydać na transplantację łącznie 30 tysięcy funtów, czyli 150 tysięcy złotych.
Problemy z łysiną da się zauważyć na zdjęciach, które piłkarz umieścił na swoim koncie na Instagramie.
Już w 2017 roku pojawiły się informacje, jakby podczas spotkań, Wayne Rooney używał spray, która miał zagęszczać jego włosy, by zatuszować łysiejące miejsca na głowie. Na razie w barwach Derby, Ronney wystąpił w 11 meczach, w których strzelił 3 bramki oraz zanotował 2 asysty. Z miejsca został kapitanem zespołu, ale pełni również funkcję asystenta trenera.
Rooney: „zabawny, ale cichy” – mówi Krystian Bielik
Wayne Rooney i Krystian Bielik to koledzy z jednego zespołu. Polak dołączył do klubu z Derby latem, natomiast Anglik przyszedł zimą. Obaj mieli grać w pierwszy składzie, jednak przeszkodziła temu kontuzja reprezentanta Polski.
- Wayne miał grać na pozycji numer osiem lub dziesięć, a ja na szóstce. Dużo rozmawialiśmy na treningach, by później jak najlepiej rozumieć się na boisku. Uważam, że nasza współpraca wyglądała bardzo obiecująco i było bardzo blisko, byśmy razem zagrali, ale wszystko niestety zepsuła moja kontuzja - dodał.
Ponadto Bielik wypowiedział się na temat osobowości Rooney’a, co zaskakujące, gwiazdor nie jest zbyt rozmowną osobą.
- Jakim jest człowiekiem? Zabawnym, chociaż muszę przyznać, że dość cichym. A w pierwszych dniach po podpisaniu kontraktu z Derby był wręcz bardzo skryty. Zmieniło się to, kiedy został mianowany kapitanem zespołu. Zaczął częściej zabierać głos, widać, że jako były kapitan Manchesteru United i reprezentacji Anglii ma ogromne doświadczenie w tej roli - przyznał Bielik.
Źródło: sport.onet.pl
Następny artykułNie przegap żadnych najciekawszych artykułów! Kliknij obserwuj zestadionu.pl na: Google News