Tak wyglądało wesele Adama Małysza. Dotarliśmy do zdjęcia sprzed lat
Adam Małysz brał ślub już 23 lata temu. Nasz były skoczek wraz z Izabelą tworzą bardzo udane małżeństwo. Żona przez całą karierę dopingowała swojego męża na skoczni i pojawiała się na trybunach, gdy tylko mogła. Tego zdjęcia z wesela pary większość z Was prawdopodobnie nie widziała. Musicie je koniecznie zobaczyć.
Ślub Adama i Izabeli (z domu Polok) był wyjątkowym wydarzeniem. Pewnie mało kto wie, że nasz Orzeł z Wisły jest luteraninem, a żona katoliczką. Z tegoż powodu para wzięła ślub ekumeniczny w kościele katolickim. Z kolei ich córka Karolina przyjęła już tylko chrzest katolicki. Izabela Małysz wielokrotnie podkreślała, że wraz z naszym mistrzem tworzą udane małżeństwo. Widać to dokładnie na zdjęciu z wesela pary.
Izabela Małysz jest szczęśliwą żoną
W związku z karierą swojego męża, Izabela Małysz przez jej większą część musiała samotnie wychowywać córkę i zajmować się domem. Mimo to żona Adama Małysza nie żałuje swej decyzji i podkreśla, że Adam jest miłością jej życia.
- Patrzę na to z perspektywy kobiety. Adam to miłość mojego życia. Myślę, że spędzę z nim resztę swoich dni, więc jeśli miałabym wybierać drugi raz, zdecydowałabym tak samo. Niezależnie od tego, kim jest i jakie odnosił sukcesy, a dlatego, że jest takim człowiekiem - mówiła swego czasu „Faktowi” Izabela Małysz.
Unikatowe zdjęcie z wesela Adama Małysza
Adam Małysz wziął ślub z Izabelą Polok 16 czerwca 1997 roku w Wiśle. Ceremonia odbyła się w kościele pw. apostołów Piotra i Pawła. Zdjęcie ślubne pary można bardzo łatwo znaleźć w sieci, rzadziej spotykane są fotografie z wesela. Nam to się jednak udało i trzeba przyznać, że para znakomicie bawiła się na swojej imprezie.
fot. Rodziny i dziewczyny skoczków/Facebook
Adam Małysz miał na sobie ekstrawagancki, szary garnitur z rękawami o innym wzorze niż sam korpus marynarki oraz wzorzysty krawat. Z kolei Izabela wybrała bogato zdobioną suknię, która wówczas kosztować mogła krocie. Widać, że para zadbała o najdrobniejszy szczegół.
Następny artykułNie przegap żadnych najciekawszych artykułów! Kliknij obserwuj zestadionu.pl na: Google News
