Tata Lukasa Podolskiego zdradził informację na temat jego przenosin. Ważna wiadomość dla fanów Górnika

Górnik Zabrze potwierdził informację dotyczącą prowadzenia negocjacji z Lukasem Podolskim. Drużyna Górników bardzo mocno pracuje nad tym, aby przekonać reprezentanta Niemiec do zagrania w jego ulubionej drużynie. Zdanie na temat piłkarskiej przyszłości syna wyraził ojciec napastnika - Waldemar Podolski. To, co powiedział Podolski senior, może mieć wielkie znaczenie dla kibiców Ekstraklasy.

Górnik Zabrze prowadzi poważne rozmowy z Lukasem Podolskim. Reprezentant Niemiec, który wielokrotnie podkreślał, że chciałby zakończyć piłkarską przygodę w Zabrzu, jest bliski gry w polskiej Ekstraklasie. Mimo że negocjacje trwają, a sprawa ewentualnego pojawienia się mistrza świata z 2014 roku w Zabrzu ma rozstrzygnąć się w ciągu najbliższych dni, to swoje zdanie na temat przyszłości Podolskiego ma jego ojciec. Waldemar Podolski skomentował doniesienia na temat swojego i syna i mówi, że transfer do Polski nie jest taki oczywisty.

Górnik Zabrze przegra z utytułowanym klubem? Ojciec Podolskiego komentuje

Okazuje się, że fakt zakończenia kontraktu Podolskiego z Vissel Kobe nie oznacza, że piłkarz już nie pojawi się w J-League. Piłkarz ma odbierać regularnie telefony z Japonii od działaczy swojej drużyny z prośbą, aby Niemiec zdecydował się na dłużej pozostać w Kobe. Sam piłkarz zdaniem Waldemara Podolskiego nie wyklucza także powrotu do Bundesligi. Sytuację zawodnika monitoruje FC Koeln, a więc drużyny, w której to zawodnik jest postrzegana jako prawdziwa legenda. Przypomnijmy, że Niemiec polskiego pochodzenia rozegrał dla "Kozłów" 169 spotkań, zdobywając 79 bramek.

- Syn ma prawie miesiąc na zastanowienie się, czy to będzie Japonia, Polska, czy inny kierunek. Słyszałem, że Łukasz ma się spotkać z prezesami FC Koeln, może zostanie mu zaproponowane jakieś stanowisko w klubie po skończeniu kariery? Trudno mi coś więcej powiedzieć. - mówi Waldemar Podolski

"Chciałbym mieć syna bliżej siebie"

Waldemar Podolski, który mieszka w okolicach Kolonii nie kryje, że ucieszyłby się, gdyby jego syn dołączył do ekipy z Bundesligi. Przez ostatnie lata panowie byli z dala od siebie, ponieważ po transferze do Arsenalu Lukas Podolski wybierał jako cele transferowe kraje położone z dala od Niemiec.

- Gdyby syn miał 16 lat, to może i bym mu doradził, ale teraz sam wie, co dla niego najlepsze. Na pewno chciałbym go mieć blisko siebie, ostatnio był daleko od domu - komentuje Waldemar Podolski

Następny artykuł