Jakub Błaszczykowski przeżył rodzinny dramat. Stracił najbliższe osoby

Jakub Błaszczykowski dziś jest jednym z polskich piłkarzy, którzy cieszą się największą sympatią. Nie wszyscy wiedzą jednak, że w dzieciństwie przeżył on koszmar, o którym trudno zapomnieć przez całe życie. Były kapitan reprezentacji Polski był jedynie dzieckiem.

Jakub Błaszczykowski w najmłodszych latach swojego życia przeżył ogromny dramat, o którym trudno jest zapomnieć nawet po wielu latach. Mało kto jest w stanie poradzić sobie z tak wielką tragedią, do jakiej doszło w domu Kuby Błaszczykowskiego. Były kapitan naszej drużyny narodowej przeszedł prawdziwy koszmar, o którym do dziś nie wspomina z uwagi na to, jak przykre są to wspomnienia.

W przeszłości dowiedzieliśmy się o tym, co w najmłodszych latach swojego życia przeżył Jakub Błaszczykowski. Były kapitan reprezentacji Polski musiał wykazać się niesamowitą wolą walki, by po tym wszystkim skupić się na osiągnięciu sukcesu w futbolu, co na szczęście mu się udało.

Jakub Błaszczykowski przeżył rodzinną tragedię

Wielu kibiców wie o tym, że Jakub Błaszczykowski wychowywał się u babci Felicji, która wzięła go pod opiekę. Pomagał jej również wujek młodego piłkarza, a więc dzisiejszy selekcjoner reprezentacji Polski Jerzy Brzęczek. Doszło do tego po wydarzeniach, które na zawsze zostawiły ślad w życiu dorastającego Kuby. Miały one miejsce, gdy miał on zaledwie 11 lat.

W wyniku jednej z domowych awantur ojciec Jakuba Błaszczykowskiego zamordował matkę piłkarza. Zarówno młody Kuba, jak i jego brat Dawid, przez dalsze lata byli wychowywani przez babcię, która była najbliższą im osobą. Niewątpliwie ważne było także wsparcie Jerzego Brzęczka. Do dziś nie wszyscy kibice zdają sobie sprawę z wielkiego dramatu.

Jakub Błaszczykowski nie chce wypowiadać się o dramacie

Po kilku latach o Jakubie Błaszczykowskim usłyszała cała Polska, gdy sprowadziła go Wisła Kraków. Skrzydłowy wypromował się i zapracował na transfer do Borussii Dortmund. To właśnie tam spędził najlepsze lata swojej kariery. Pomimo przeciwności losu ostatecznie Błaszczykowski może być dumny ze swojego sukcesu.

Następny artykuł