Przeprosiny Marcin Gortat
Legia Warszawa kibice
Jan Bielecki/East News
Autor Łukasz Kowalski - 10 Października 2020

Skandaliczne zachowanie kibiców Legii. W trakcie meczu pokazali obraźliwy transparent (FOTO)

Legia Warszawa przechodzi przez bardzo trudne chwile. Mistrzowie Polski w czwartym sezonie z rzędu nie zagra w europejskich pucharach, a do tego prezentują bardzo słabą formę. Podczas piątkowego meczu o Superpuchar Polski kibice wyrazili swoją frustrację. Na trybunach doszło do skandalu. Kibice Legii obrażali własnego prezesa, a także trenera.

Legia Warszawa w ostatnich tygodniach ma wiele powodów do zmartwień. Mistrzowie Polski prezentują się poniżej oczekiwań w każdych rozgrywkach. Mają na koncie dwa zwycięstwa w czterech meczach Ekstraklasy, ale dużo bardziej dotkliwa była porażka w europejskich pucharach.

Legia Warszawa pod ostrzałem kibiców

Czwarty sezon z rzędu Legia nie awansowała do fazy grupowej Ligi Europy. Władze warszawskiego klubu w połowie września zwolniły z funkcji trenera Aleksandara Vukovicia, którego zastąpił Czesław Michniewicz. Nowy szkoleniowiec nie zapewnił sukcesu, jaki byłby awans do Ligi Europy.

Legioniści bardzo dotkliwie przegrali w decydującej rundzie eliminacji z Karabachem Agdam. Piłkarze z Azerbejdżanu obnażyli wszystkie słabości mistrzów Polski i pewnie wygrali 3:0. Tego spotkania, z uwagi na przepisy związane z epidemią koronawirusa nie mogli obejrzeć kibice.

Swoją frustrację wyrazili podczas piątkowego meczu o Superpuchar Polski z Cracovią. Jeszcze przed pierwszym gwizdkiem sędziego zaczęli śpiewać obraźliwe przyśpiewki o prezesie klubu, Dariuszu Mioduskim. Pojawiła się także oprawa, która dotyczyła rządów właściciela klubu.

Kibice jako swój cel obrali również swojego nowego trenera. Niedługo po ogłoszeniu, że to właśnie Michniewicz będzie nowym trenerem Legii, kibice wyciągnęli stare nagranie, na którym szkoleniowiec, jeszcze jako trener Lecha Poznań, śpiewał obraźliwe przyśpiewki pod adresem warszawskiego klubu.

Obraźliwe transparenty kibiców Legii

- Każdy czas ma swoją historię, którą można oceniać z różnych perspektyw. To nagranie sprzed kilkunastu lat, przeszłość. Łatwo było wtedy ulec emocjom. Dziś jestem mądrzejszy i bardziej doświadczony jako trener oraz jako człowiek, również właśnie przez pracę w innych klubach i nie popełniłbym już takich błędów. Na pewno nie chciałem urazić wtedy, ani nigdy Legii, ani jej kibiców. Wiem, że to wyjątkowy klub, bardzo szanuję jego tradycję i kibiców. Wiem też, że na ich szacunek muszę sobie zapracować ciężką pracą i wynikami. Tylko na tym się teraz skupiam, patrzę optymistycznie w przyszłość i mogę obiecać, że zrobię wszystko, aby godnie reprezentować Legię i zapewnić jej pozycję sportową na miarę jej potencjału oraz ambicji - mówił Michniewicz w rozmowie z Legia.net.

Podczas piątkowego meczu o Superpuchar Polski, kibice wywiesili obraźliwy transparent dotyczący Michniewicza, którego nie było na spotkaniu, ponieważ pracę w Legii łączy z prowadzeniem reprezentacji Polski do lat 21. Kibice nawiązali transparentem do wspomnianego wcześniej nagrania.

Po przerwie kibice wywiesili baner z przekreśloną twarzą Michniewicza z podpisem "Chórzysto, nigdy nie będziesz legionistą". Po porażce w rzutach karnych (po 90 minutach było 0:0), po raz kolejny kibice zaatakowali prezesa Mioduskiego. "Mioduski, zmień tę robotę" skandowali.

11 powodów dlaczego warto adoptować psa ze schroniska

Następny artykuł
Nie przegap żadnych najciekawszych artykułów! Kliknij obserwuj zestadionu.pl na: Google News