Marcin Najman kolejny raz przegrał. To koniec jego kariery?

Marcin Najman zorganizował galę VIP-MMA, podczas której miał stoczyć swój ostatni pojedynek w karierze. Jego rywalem został youtuber Szymon “Taxi Złotówa” Wrzesień. Popularny “El Testosteron” liczył na wygraną po skandalu z jego udziałem podczas Fame MMA 8. Jednak po raz kolejny nie udało mu się wygrać w oktagonie. Sędzia przerwał walkę w drugiej rundzie, gdyż Najman nie reagował na zaskakująco niegroźne ciosy wyprowadzone przez rywala.

W sobotni wieczór odbyła się gala VIP-MMA organizowana przez Marcina Najmana
41-latek podczas tej gali stoczył pojedynek, który był zapowiadany, jako jego ostatnia walka w karierze
“El Testosteron” po raz kolejny się skompromitował, tym razem przegrywając z youtuberem “Taxi Złotówą”

Marcin Najman nie zdołał odnieść zwycięstwa w swojej pożegnalnej walce podczas gali VIP-MMA, której sam był organizatorem. Bokser-celebryta zapisał na swoim koncie kolejną wstydliwą porażkę. Tym razem lepszy od niego okazał się youtuber “Taxi Złotówa”.

Marcin Najman przegrał kolejną walkę

W sobotni wieczór odbyła się gala VIP-MMA, za której organizację odpowiadał Marcin Najman. Bokser-celebryta postanowił zorganizować galę, by móc stoczyć jeszcze jeden pojedynek na zakończenie kariery. Ostatnia próba zakończyła się skandalem podczas starcia z Kasjuszem Życińskim.

To właśnie walka z “Don Kasjo” podczas Fame MMA 8. miała być pożegnalną walką Najmana w MMA. “El Testosteron” złamał jednak ustalone wcześniej zasady, które jasno mówiły, że walka będzie odbywać się na zasadach bokserskich. 41-latek najpierw obalił, a później kopnął rywala, za co został zdyskwalifikowany.

Zmarł kultowy mistrz olimpijski Jurij WłasowCzytaj dalej

Starcie zakończyło się wielkim skandalem, a Marcin Najman został dożywotnio zdyskwalifikowany z udziału w Fame MMA. Sam bokser-celebryta nie przejął się zupełnie lawiną krytyki, jaka na niego spadła i postanowił osobiście zorganizować swój pożegnalny pojedynek.

Już w grudniu ogłoszono, że Najman zorganizuje wydarzenie pod nazwą VIP-MMA. Szybko okazało się też, kto będzie rywalem “El Testosterona”. Został nim Szymon “Taxi Złotówa” Wrzesień, znany z działalności na YouTube.

Najman znów przegrał. Tym razem pobił go youtuber

“Taxi Złotówa” zyskał rozgłos dzięki występom w Fame MMA. Brał udział w jednym z wydarzeń tej federacji. Podczas gali Fame MMA 3 pokonał Piotra “Bonusa BGC” Witczaka. Później z raperem wygrał także Najman.

Być może Marcin Najman liczył, że skoro poradził sobie z “Bonusem” to i na zakończenie kariery wygra z “Taxi Złotówą”. Rzeczywistość niestety okazała się rozczarowująca dla kontrowersyjnego boksera-celebryty.

Marcin Najman od początku nie wykazywał specjalnej aktywności w oktagonie. Mało konkretów było jednak także po stronie Szymona Września. Pierwsza runda przeszła właściwie bez echa. Znacznie ciekawiej zrobiło się w drugiej rundzie.

Odważniej do przodu ruszył “Taxi Złotówa”. Youtuber raz po raz posyłał ciosy w stronę Najmana, który został zepchnięty pod siatkę. Ciosy te jednak nie sprawiały wrażenia specjalnie niebezpiecznych, trafiały na tułów, a jednak mimo to Marcin Najman nie był w stanie kontynuować walki. Sędzia przerwał pojedynek, a kolejna porażka Najmana stała się faktem.

Marcin Najman zapowiedział już, że kończy przygodę z MMA. Jak doskonale wiadomo jednak, w przeszłości już wielokrotnie składał takie deklaracje. Kibice natomiast kolejny raz żyją w internecie porażką 41-latka, delikatnie mówiąc, śmiejąc się z niego.