Przeprosiny Marcin Gortat
Nie żyje
Pixabay
Autor Mateusz Dziubiński - 25 Października 2020

Ojciec rywala Roberta Kubicy zamordowany. Szczegóły zbrodni przyprawiają o ciarki

Nie żyje ojciec znanego z występów w Formule 1 zawodnika, który miał okazję rywalizować z Robertem Kubicą. Media podały szokującą informację o śmierci ojca popularnego kierowcy, który zapisał się w historii F1. Sprawa śmierci mężczyzny jest bardzo tajemnicza, a szczegóły zbrodni, do których udało się dotrzeć dziennikarzom przyprawiają o ciarki.

Nie żyje ojciec znanego ze startów w wyścigach Formuły 1 zawodnika. Mężczyzna został w bestialski sposób zamordowany, a cała sprawa wygląda bardzo tajemniczo. Media dotarły do szczegółów zbrodni, a świat sportów motorowych pogrążył się w smutku.

Nie żyje ojciec byłego kierowcy F1

Bardzo smutne informacje podają media na całym świecie. Z Rosji napłynęły przerażające informacje o zbrodni, której ofiarą padł ojciec znanego kierowcy Formuły 1 Witalija Pietrowa. Aleksander Pietrow został w bestialiski sposób zamordowany w swoim własnym domu.

Z informacji podanych m.in. przez portal racingnews365.nl wynika, że mężczyzna został zastrzelony na terenie własnej posiadłości znajdującej się pod Wyborgiem. Ciało martwego mężczyzny znalazł stróż, który natychmiast zawiadomił pogotowie oraz policję.

Mediom udało się dotrzeć do niektórych informacji dotyczących strasznej zbrodni. Zdaniem dziennikarzy morderca przedostał się na teren posiadłości Pietrowa we wsi Welikij około godziny 18:00 i po chwili oddał strzał do ojca byłego kierowcy F1.

Pojawiły się także doniesienia, że Aleksander Pietrow mógł zginąć z ręki snajpera, a morderstwo mogło mieć związek z działalnością zawodową Rosjanina. Biznesmen działał m.in. w branży paliwowej i był właścicielem kilku firm.

Podejrzana śmierć ojca Witalija Pietrowa wstrząsnęła F1

Do informacji o śmierci Aleksandra Pietrowa odniosła się FIA, która w specjalnym komunikacie przekazała, że były kierowca Renault, aktualnie pracujący jako sędzia, na razie będzie musiał zrezygnować ze swoich obowiązków. Międzynarodowa Federacja Samochodowa okazała wsparcie Pietrowowi.

- FIA potwierdza, że ze względu na osobistą żałobę, Witalij Pietrow, nie będzie kontynuował swoich obowiązków przez pozostałą część weekendu podczas Grand Prix Portugalii Formuły 1. FIA myśli teraz o Witaliju i jego rodzinie. Bruno Correia, kierowca samochodu bezpieczeństwa w Mistrzostwach FIA Formuły E i FIA WTCR zastąpi go na stanowisku sędziego - przekazano w oświadczeniu.

Witalij Pietrow przez dwa lata występował w wyścigach królowej motorsportu. Rosjanin reprezentował barwy Renault i miał okazję w latach 2010-2012 występować u boku Roberta Kubicy, który również był wówczas zawodnikiem francuskiej stajni. Zawodnik zza naszej wschodniej granicy nie zdołał jednak odnieść większych sukcesów.

Pietrow wielkiej kariery w świecie F1 nie zrobił, jednak do dzisiaj cieszy się szacunkiem kibiców i współpracowników, o czym świadczy fakt, że z powodzeniem odnalazł się już na nowym stanowisku. Teraz pozostaje czekać na oficjalne informacje w sprawie tragicznej śmierci jego ojca.

Źródło: racingnews355.nl

Test maseczek ochronnych - który rodzaj jest najskuteczniejszy?

Następny artykuł
Nie przegap żadnych najciekawszych artykułów! Kliknij obserwuj zestadionu.pl na: Google News