Robert Lewandowski pochwalił się nową fryzurą. Brak fryzjera mu nie służy (FOTO)
Robert Lewandowski tak jak inni został zmuszony przez epidemię koronawirusa do pozostania w domu. Polak w domowym zaciszu szykuje się do powrotu na boisko. W tym czasie tak jak pozostali musi czekać, aż zakłady fryzjerskie znowu będą czynne.
Robert Lewandowski podobnie jak inni sportowcy jest zmuszony do pozostania w domu przez epidemię koronawirusa. Polak ciężko pracuje w domu, aby być w jak najlepszej formie na powrót Bundesligi.
Robert Lewandowski rozgrywał niezwykły sezon
Robert Lewandowski jest bezsprzecznie podporą i motorem napędowym reprezentacji Polski i Bayernu Monachium. W kadrze jest już najlepszym strzelcem w historii, a w stolicy Bawarii walczy o miano najlepszego strzelca w historii Bundesligi. Polak z dorobkiem 227 goli ma przed sobą już tylko Klausa Fischera, który ma na koncie 268 bramek i legendarnego Gerda Mullera, który aż 365 razy pokonywał bramkarzy rywali.
Plany Lewandowskiego i jego pościg zatrzymała epidemia koronawirusa, która zmusiła władze na całym świecie do zawieszenia rozgrywek. A sezon 2019/2020 był do momentu przerwania rozgrywek w wykonaniu polskiego napastnika bardzo dobry. Lewandowski w Bundeslidze prowadził w klasyfikacji strzelców z dorobkiem 25 bramek, a byłoby ich więcej, gdyby nie kontuzja, której się nabawił w lutym w meczu Ligi Mistrzów przeciwko Chelsea. W Champions League Polak także prowadził w wyścigu o koronę króla strzelców tych rozgrywek, w których zdobył do tej pory 11 bramek.
Lewandowscy w domu czekają na narodziny drugiego dziecka
Epidemia koronawirusa spowodowała zmiany na całym świecie, które dotykają wszystkich. W izolacji domowe muszą pozostawać także piłkarze. Robert Lewandowski w swoim domu przygotowuje formę na powrót do gry w barwach Bayernu Monachium, a także oczekuje z żoną, Anną Lewandowską, na narodziny drugiego dziecka. O tym, że małżeństwo spodziewa się kolejnego potomka, poinformował w listopadzie Robert Lewandowski przy okazji spotkania fazy grupowej Ligi Mistrzów przeciwko Olympiakosowi Pireus. Polski napastnik strzelił w tym meczu, po czym wykonał charakterystyczną cieszynkę, wkładając piłkę pod koszulkę i kciuk do ust.
Nowa fryzura Lewandowskiego zaskoczyła fanów
Z powodu epidemii koronawirusa nie odbywają się mecze i inne wydarzenia sportowe. Do tego zamknięte są punkty kosmetyczne i fryzjerskie. Brak możliwości pójścia do fryzjera odczuł także sam Robert Lewandowski. Nie zdecydował się tak jak inni piłkarze, na samodzielne obcięcie włosów, lub pomoc żony w strzyżeniu. Nową fryzurę kapitana naszej reprezentacji zaprezentowała jego żona na Instagramie. Anna Lewandowska pokazała zdjęcie ze wspólnych ćwiczeń z mężem. Jednak to nie forma fizyczna polskiego napastnika przykuła uwagę fanów, a jego fryzura. Fani byli zdziwieni nową fryzurą Lewandowskiego i podkreślali, że cieszą się, że nie tylko oni czekają na ponowne otarcie zakładów fryzjerskich.
