Pechowy debiut Michała Karbownika i Jakuba Modera w Brighton
Michał Karbownik i Jakub Moder zadebiutowali w Brighton. "Mewy" w 1/8 finału FA Cup mierzyły się z Leicester City. Niestety klub morskiego miasta w południowej Anglii nie dał rady ekipie "Lisów" i w ostatniej minucie doliczonego czasu gry dał wbić sobie gola. Nasi zawodnicy robili, co mogli, aby pomóc swojej drużynie i generalnie eksperci dobrze ocenili ich postawę.
- Michał Karbownik i Jakub Moder zaliczyli debiut w Brighton
- Ich zespół uległ Leiceser City 1:0 w 1/8 finału FA Cup
- Obaj Polacy zagrali po 90 minut i zostali dobrze ocenieni przez ekspertów
Michał Karbownik i Jakub Moder zagrali wczoraj swój pierwszy mecz dla nowej drużyny. Brighton mierzył się w wyjazdowym spotkaniu 1/8 finału FA Cup z Leicester City. Niestety pod względem wyniku nie był to udany debiut dla naszych zawodników.
Ich zespół przegrał to starcie 1:0 w ostatniej minucie doliczonego czasu gry, kiedy podanie Youriego Tielemansa strzałem z bliskiej odległości wykorzystał Kelechi Iheanacho. Choć Polakom nie udało się pomóc swojej drużynie, to obaj pozostawili po sobie dobre wrażenie.
Michał Karbownik zaimponował niektórym bardziej
Mimo że Michał Karbownik i Jakub Moder dopiero debiutowali w drużynie Brighton, to menedżer Mew Graham Potter pozwolił rozegrać im pełne 90 minut. Początkowo polscy zawodnicy dosyć zachowawczo poczynali sobie na boisku, ale z biegiem czasu, zwłaszcza Karbownik nabierał wiatru w żagle.
"Inne realia ale to samo eleganckie prowadzenie piłki. Jest sobą Michał Karbownik na murawie w Leicester. I o to chodzi. #LEIBHA" - napisał na Twitterze Bartosz Gleń komentator Canal+.
Inne realia ale to samo eleganckie prowadzenie piłki.
— Bartosz Gleń (@BartoszGlen) February 10, 2021
Jest sobą Michał Karbownik na murawie w Leicester.
I o to chodzi.#LEIBHA
Statystyki pokazują, że nieco bardziej angażujący udział w grze miał co prawda Moder, ale to z gry byłego piłkarza Legii Warszawa wynikało nieco więcej. Były zawodnik Lecha Poznań grał trochę zachowawczo i w końcówce opadł z sił, ale trzeba podkreślić, iż był ustawiony nieco wyżej niż zazwyczaj.
Jakub Moder:
- 96 minut
- 62 kontakty z piłką
- 40 podań (83% celnych)
- 2 kluczowe podania
- 1/1 udanych dryblingów
- 4 wygrane pojedynki
- 4 wybite piłki
- 2 przejęte piłki
- 2 wślizgi
Michał Karbownik:
- 96 minut
- 55 kontaktów z piłką
- 27 podań (70% celnych)
- 2 kluczowe podania
- 2/2 udane dryblingi
- 4 wygrane pojedynki
Polacy zebrali generalnie dobre noty
Choć nad występem naszych zawodników nie wypada piać z zachwytu, to zarówno Michał Karbownik jak i Jakub Moder mogą środowy występ zaliczyć na plus. Ich grę docenił nawet Zbigniew Boniek, który zazwyczaj jest ostrożny w komplementach.
„Ocena dziennikarska? Obaj dobrzy, Moder zaczął bardzo dobrze, grał nie na swojej pozycji i jeszcze go dobrze nie poznali, wiec przy rzutach wolnych tylko statysta, opadł z sił w końcówce. Karbownik- bardzo pozytywny przez całe 90 minut. Gra wszędzie” – napisał prezes PZPN.
Ocena dziennikarska?
— Zbigniew Boniek (@BoniekZibi) February 10, 2021
Obaj dobrzy, Moder zaczął bardzo dobrze, grał nie na swojej pozycji i jeszcze go dobrze nie poznali, wiec przy rzutach wolnych tylko statysta, opadł z sił w końcówce. Karbownik- bardzo pozytywny przez całe 90 minut. Gra wszędzie????????
Kolejny mecz Brighton rozegra w sobotę. Jego rywalem będzie Aston Villa. Być może Graham Potter ponownie da szansę obu naszym zawodnikom, lub chociaż jednemu z nich. Spotkanie rozpocznie się o godzinie 21:00.
Artykuły polecane przez redakcję ZeStadionu:
- Gigantyczne pieniądze dla Kamila Stocha za ten sezon, znamy kwotę
- PZPN złoży wniosek o otwarcie stadionów
- IFFHS wybrała piłkarza dekady. Robert Lewandowski w czołówce