Polska zorganizuje dodatkowe konkursy PŚ? Jan Winkiel nie pozostawia wątpliwości
Puchar Świata w skokach narciarskich ma do zapełnienia lukę powstałą po odwołaniu konkursów cyklu Raw Air. Łącznie do zagospodarowania są cztery konkursy indywidualne i dwa drużynowe. Polska już raz w tym sezonie skorzystała na odwołaniu zawodów i Zakopane Puchar Świata gości po raz drugi w sezonie. Tym razem PZN nie będzie chciał przejąć organizacji konkursów.
- Puchar Świata w skokach narciarskich ma do zagospodarowania dwa tygodnie
- Po odwołaniu cyklu Raw Air FIS szuka nowych lokalizacji dla sześciu konkursów
- Polska nie przejmie po raz drugi w tym sezonie organizacji zawodów
Puchar Świata w tym sezonie, mimo pandemii koronawirusa przebiega bez większych problemów. Te pojawiły się niedawno w związku z odwołaniem Raw Air. Z kalendarza cyklu wypadły cztery konkursy indywidualne i dwa drużynowe.
Zawody w Norwegii odwołano ze względu na pandemię koronawirusa. Tamtejszy rząd wprowadził zakaz wjazdu dla wszystkich obcokrajowców, który został niedawno przedłużony do końca lutego. W związku z tym początkowo zawody Raw Air stanęły pod znakiem zapytania, a w końcu FIS zdecydował się je odwołać.
Puchar Świata po raz kolejny w Polsce w tym sezonie?
Prawdopodobnie Międzynarodowa Federacja Narciarska postąpi tak samo, jak w przypadku odwołanych konkursów w japońskim Sapporo i w chińskim Zhangjiakou. Te pierwsze zastąpiło niemieckie Klingenthal, a te drugie Zakopane, które w piątek zaczęło swój drugi w tym sezonie weekend Pucharu Świata na Wielkiej Krokwi.
Obecnie w terminie 12-21 marca jest wielka przerwa w kalendarzu Pucharu Świata. Jeszcze nie ma potwierdzonych miejscowości, które zgłosiły się do przejęcia organizacji zawodów, ale wiadomo, że konkursów nie przejmie Polska.
- Na razie nie wiadomo, kto może zastąpić Norwegów. Polska raczej nie zorganizuje kolejnych zawodów w tym sezonie - przekazał w rozmowie z WP SportoweFakty Jan Winkiel, sekretarz generalny Polskiego Związki Narciarstwa.
Portal skontaktował się także z organizatorami zawodów kończących sezon w Planicy, by się dowiedzieć, czy jest rozważana opcja rozegrania dwóch pucharowych weekendów z rzędu w słoweńskiej miejscowości. - Na ten moment bez komentarza - odpowiedziano.
Wielki problem z kalendarzem Pucharu Świata
Wiadomo natomiast jakie rozwiązanie woleliby polscy skoczkowie. Zarówno Andrzej Stękała, jak i Kamil Stoch, przyznali, że w miejsce odwołanych konkursów chętnie wzięliby udział w zawodach na skoczni mamuciej.
Jeżeli FIS nie znajdzie zastępstwa dla zawodów w Norwegii, to do końca cyklu pozostaną tylko dwa weekendowe konkursy w Zakopanem, przyszłotygodniowe zawody w rumuńskim Rasnovie i rywalizacja w Planicy na koniec sezonu.
Do tego na przełomie lutego i marca w niemieckim Oberstdorfie odbędą się mistrzostwa świata. Te jednak nie liczą się w klasyfikacji generalnej Pucharu Świata. Skoczkowie wezmą udział w dwóch konkursach indywidualnych i po jednym drużynowym i mieszanym.
W tym roku miała się odbyć piąta edycja Raw Air. Dwukrotnie cykl zwyciężał Kamil Stoch. Polski skoczek wygrał turniej w 2018 i 2020 roku. Ostatniej edycji nie udało się rozegrać w całości z powodu pandemii koronawirusa. Teraz z tego samego powodu nie odbędzie się całość.
Artykuły polecane przez redakcję ZeStadionu:
- FIS odwołuje turniej Raw Air. Fatalne wiadomości dla polskich skoczków
- Jasurbek Yaxshiboyev zostanie piłkarzem Legii Warszawa?
- Arkadiusz Milik odejdzie z Marsylii już latem?
