Przeprosiny Marcin Gortat
Skoki narciarskie Puchar Świata
Zestadionu.pl
Autor Łukasz Kowalski - 7 Lutego 2021

Dyskwalifikacja tuż po zakończeniu skoków. Miejsca Polaków jednak się zmieniły

Skoki narciarskie niedzielnym konkursem indywidualnym zakończyły weekend w niemieckim Klingenthal. Po zawodach powody do zadowolenia mieli Biało-Czerwoni, którzy pokazali się z bardzo dobrej strony. Powody do jeszcze większych uśmiechów pojawiły się zaraz po konkursie. Zdyskwalifikowany został Domen Prevc, a to oznacza, że wszyscy Polacy oprócz Kamila Stocha awansowali ostatecznie o jedną pozycję.

  • Skoki narciarskie w niedzielę zakończyły weekend Pucharu Świata w Klingenthal
  • Dziesiąty konkurs w tym sezonie wygrał Halvor Egner Granerud, najlepszy z Polaków Kamil Stoch był szósty
  • Powody do zadowolenia mają także pozostali polscy skoczkowie
  • Po dyskwalifikacji Domena Prevca awans o jedną pozycję zaliczyli wszyscy Biało-Czerwoni poza Stochem

Skoki narciarskie w niedzielę zakończyły weekend z Pucharem Świata na skoczni w Klingenthal. Niemiecka miejscowość pojawiła się w kalendarzu cyklu po tym, jak japońskie Sapporo z powodu pandemii koronawirusa zrezygnowało z organizacji zawodów.

Najlepiej na Vogtland Arena radził sobie lider Pucharu Świata Halvor Egner Granerud. 24-letni Norweg wygrał zarówno w sobotę, jak i niedzielę. Bardzo dobrze spisali się także Biało-Czerwoni.

Skoki narciarskie w Klingenthal: dyskwalifikacja Domena Prevca

W sobotnim konkursie na drugim stopniu podium stanął Kamil Stoch. W pierwszej dziesiątce znaleźli się jeszcze czwarty Piotr Żyła i szósty Dawid Kubacki. W niedzielę ponownie najlepszym z Polaków był Stoch, który zajął szóste miejsce.

Gorzej niż w niedzielę poradzili sobie pozostali reprezentanci Polski. Konkurs na ósmym miejscu zakończył Kubacki. Piotr Żyła był 18., a Andrzej Stękała 19. Do drugiej serii awansował jeszcze Jakub Wolny, który niedzielną rywalizację zakończył na 21. pozycji.

Dawid Kubacki o krok od rekordu skoczni. Zabrakło tak niewieleDawid Kubacki o krok od rekordu skoczni. Zabrakło tak niewieleCzytaj dalej

Po konkursie pojawiła się informacja, że zdyskwalifikowany został Domen Prevc. Słoweniec w niedzielę skakał 136 i 144 metry co dało mu siódme miejsce. 21-latek po zawodach został zdyskwalifikowany za nieprawidłowy kombinezon.

Dzięki temu wszyscy zawodnicy, którzy zakończyli niedzielny konkurs za nim, awansowali o jedną pozycję. Oznacza to także awans Polaków. Kubacki ostateczni był 7., Żyła 17., Stękała 18., a Wolny 20.

Dobre skoki Polaków w Klingenthal

Do druga dyskwalifikacja w niedzielnym konkursie. Po pierwszej serii został zdyskwalifikowany Marius Lindvik. Norweg podobnie jak Prevc miał nieprawidłowy kombinezon. Dyskwalifikacja Lindvika nie zmieniła wiele w klasyfikacji konkursu. Norweg i tak nie wywalczył awansu do serii finałowej.

Po niedzielnym konkursie na prowadzeniu w klasyfikacji generalnej Pucharu Świata umocnił się Granerud. Norweg wygrał już 10 konkursów w tym sezonie i ma na koncie 1406 punktów. Drugi Markus Eisenbichler traci do niego już 429 "oczek".

Stratę do lidera powiększył także trzeci w klasyfikacji generalnej Stoch. Po dziewiętnastu konkursach tego sezonu trzykrotny mistrz olimpijski traci do Graneruda 561 punktów. Bardzo ciasno zrobiło się zaraz za Polakiem.

Czwarty Piotr Żyła ma tylko pięć punktów przewagi nad goniącym go Robertem Johanssonem. Z kolei do Norwega 17 punktów straty ma trzeci z liderów polskiej kadry - Kubacki. Za tydzień skoczkowie będą rywalizowali w Zakopanem, które zastąpiło chińskie Zhangjiakou.

Artykuły polecane przez redakcję ZeStadionu:

Następny artykuł
Nie przegap żadnych najciekawszych artykułów! Kliknij obserwuj zestadionu.pl na: Google News