
Czołowy gracz Ekstraklasy może odejść. Pojawiło się zainteresowanie byłego zwycięzcy Pucharu Mistrzów
Ekstraklasa wraca już na boiska. W najbliższy weekend, po niemal trzech miesiącach przerwy zawodnicy polskich klubów znów wybiegną na boiska. Trudną sytuację mają trenerzy Pogoni szczecin, którzy stracili zimą dwóch najlepszych zawodników, a kolejny jest kontuzjowany. W tle urazu zawodnika pojawiają się spekulacje, ze może on trafić do triumfatora Pucharu Europy.
Ekstraklasa wraca w najbliższy weekend po prawie trzech miesiącach zawieszenia. Już w piątek odbędą się pierwsze mecze, które wznowią rozgrywki PKO Ekstraklasy. Jako pierwsze wybiegną na boiska drużyny Śląska Wrocław i Rakowa Częstochowa. W drugim piątkowym spotkaniu Pogoń Szczecin zmierzy się z Zagłębiem Lubin.
DZISIAJ GRZEJE:
- Nie żyje trzykrotny mistrz olimpijski. Legenda przegrała z długą i ciężką chorobą
- Wideo-Dantejskie sceny na skrzyżowaniu. 18-latek bez uprawnień spowodował tragiczny karambol
Ekstraklasa wraca do gry
W drużynie "Portowców" sytuacja kadrowa nie wygląda najciekawiej. Zimą odszedł najskuteczniejszy strzelec zespołu Adam Buksa, a do tego rozwiązano kontrakt z Zvonimirem Kozuljem. Teraz media podają, że Pogoń może stracić kolejnego zawodnika, który ma wzmocnić Crvenę Zvezdę Belgrad.
Według portalu teleks.info 26-letni Srdjan Spiridonović jest w kręgu zainteresowań mistrza Serbii. Jak wskazuje zawodnik o charakterystyce piłkarza Pogoni bardzo się przyda w drużynie ze stolicy bałkańskiego kraju.
- Spiridonović radzi sobie najlepiej na lewej stronie, a tego właśnie potrzebuje drużyna - podkreśla portal, który zaznacza również, że piłkarz może reprezentować barwy Serbii.
Spiridonović trafił do Pogoni latem ubiegłego roku z Panioniosu Ateny. W tym czasie w barwach "Portowców" zagrał 24 razy, strzelił 6 goli i dołożył do tego 3 asysty. Zawodnik jest Austriakiem serbskiego pochodzenia. Rodzice Spiridonovicia są z Serbii, sam zawodnik urodził się i wychował w Wiedniu. Tam też rozpoczął swoją przygodę z piłką nożną, grając w młodzieżowych drużynach Rapidu i Austrii.
Gracz Pogoni może trafić do uczestnika Ligi Mistrzów
Dla zawodnika transfer do drużyny z Belgradu byłby niewątpliwym awansem sportowym. Crvena Zvezda Belgrad wystąpiła w dwóch ostatnich edycjach Ligi Mistrzów, a do dodatkowo 28 razy była mistrzem kraju. Do tego w sezonie 1990/1991 zdobyła Puchar Europy. Dla porównania Pogoń jeszcze nigdy w historii nie zdobyła mistrzostwa Polski ani Pucharu Polski, a w europejskich pucharach grała wiele lat temu.
Sam zawodnik, który do momentu zawieszenia rozgrywek prezentował dobrą formę, najprawdopodobniej nie zagra w spotkaniu przeciwko Zagłębiu Lubin. Zawodnik doznał urazu na treningu i nie wiadomo jak długo potrwa jego przerwa w grze. O sytuacji zawodnika za pośrednictwem strony internetowej klubu wypowiedział się trener Pogoni, Kosta Runjaic.
– Za wyjątkiem Spiridonovicia wszyscy są w dobrej kondycji. Srdjan doznał niewielkiego urazu i dziś będzie go badał lekarz. Dowiemy się, ile czasu będzie potrzebował, by wrócić do formy – powiedział.
ZOBACZ TAKŻE:
- Wykryli 101 niezidentyfikowanych obiektów latających. Wyznanie Francji
- Czarna wizja jasnowidza Jackowskiego. Zacznie się nagle, wszystkich nas zaskoczy
- Anna Lewandowska pokazała, jak wygląda jej brzuch po porodzie. Wymowny wpis trenerki (FOTO)
- Ten mecz pamięta każdy polski kibic. Nasz zawodnik został absolutnym bohaterem finału (WIDEO)
- Bokser bestialsko zamordował swoją partnerkę. Szczegóły zbrodni są zatrważające
- Pięciu producentów samochodów wydłuża gwarancję. Twoje auto też może być objęte programem