
Niewiarygodne sceny po meczu Ligi Mistrzów. Przegrali, ale świętowali jakby zdobyli puchar (WIDEO)
Liga Mistrzów w środę rozegrała ostatnie mecze fazy grupowej. Poznaliśmy już wszystkie rozstrzygnięcia i wiemy, kto zagra na wiosnę w ⅛ finału. Do niecodziennej sytuacji doszło w Madrycie, gdzie Real pokonał Borussię Moenchengladbach. Choć Niemcy ulegli mistrzom Hiszpanii, po końcowym gwizdu świętowali wielki sukces.
- Liga Mistrzów zakończyła rozgrywki fazy grupowej
- W Madrycie Real pokonał Borussię Moenchengladbach 2:0 i zapewnił sobie awans z pierwszego miejsca w swojej grupie
- Świętowanie rozpoczęli jednak także piłkarze niemieckiej drużyny
- Wszystko za sprawą wyniku meczu pomiędzy Interem a Szachtarem
Liga Mistrzów zakończyła już rywalizację w fazie grupowej. Wiemy, jakie zespoły awansowały do kolejnej rundy. Największą eksplozję radości obserwowaliśmy w Madrycie, gdzie Borussia Moenchengladbach mimo porażki z Realem, osiągnęła historyczny awans.
Liga Mistrzów. Niesamowite sceny w Madrycie. Szalona radość przegranej drużyny
W środę rozegrano ostatnie mecze fazy grupowej Ligi Mistrzów. Już we wtorek poznaliśmy kilka zaskakujących rozstrzygnięć. Z dalszej gry odpadł Manchester United.
Wczorajsze mecze również dostarczyły mnóstwa emocji i niemalże filmowych zwrotów akcji. Niezwykle ciekawie było w Madrycie, gdzie Real walczył o awans Borussią Moenchengladbach. “Królewscy” w ostatnich tygodniach bardzo rozczarowują.
W środę jednak nie było wątpliwości, która drużyna zasłużyła na zwycięstwo. Real Madryt ku uciesze swoich kibiców wreszcie zagrał dobry mecz i mógł cieszyć się z cennych trzech punktów. Mistrzowie Hiszpanii wygrali 2:0 po dwóch golach Karima Benzemy.
Zwycięstwo nad drużyną z Bundesligi pozwoliło ekipie Zinedine’a Zidane’a awansować na pierwsze miejsce w grupie B. Tym samym “Królewscy” zapewnili sobie awans do ⅛ finału Ligi Mistrzów. Co ciekawe, przed ostatnią kolejką wszystkie zespoły z tej grupy miały szanse na awans.
Liderem była Borussia Moenchengladbach z dorobkiem ośmiu punktów. Za jej plecami były Real Madryt i Szachtar Donieck, które zgromadziły po siedem punktów. Czwarte miejsce należało do Interu Mediolan, który miał pięć “oczek”.
W uprzywilejowanej sytuacji były zatem znakomite firmy, czyli Real Madryt i Inter Mediolan. Ostatni mecz rozgrywały one na własnych boiskach i by wywalczyć awans, wystarczyło, że pokonają odpowiednio Borussię i Szachtar. Udało się jedynie “Los Blancos”.
Historyczny sukces Borussii Moenchengladbach
Inter Mediolan zremisował bezbramkowo na San Siro z gośćmi z Doniecka i zaprzepaścił szansę na awans. Świętować mogli piłkarze Borussii Moenchengladbach. Piłkarze z Niemiec mimo porażki z Realem oszaleli z radości. Kamery telewizyjne nagrały moment, w którym jeszcze na boisku w Madrycie dowiedzieli się, że zagrają w następnej rundzie.
Cała drużyna po końcowym gwizdku w Madrycie zebrała się przy linii bocznej, by na tablecie obejrzeć końcówkę meczu Interu z Szachtarem. Gdy spotkanie we Włoszech dobiegło końca, zawodnicy i sztab Borussii zaczęli szaleć ze szczęścia. Właśnie osiągnęli bowiem historyczny sukces.
Borussia Monchengladbach's players watched the end of the Inter game on an iPad ????
— Goal (@goal) December 9, 2020
And they went CRAZY when they realised they were through to the last 16 ????
FOOTBALL ❤️ pic.twitter.com/9u2bZdOmfD
Od reformy rozgrywek Ligi Mistrzów na początku lat 90. Borussia nigdy nie udało im się awansować do fazy pucharowej. Borussia Moenchengladbach największe sukcesy na arenie międzynarodowej święciła jeszcze w latach 70. ubiegłego wieku. W 1977 roku awansowała do finału Pucharu Europy.
Źródło: Twitter
Artykuły polecane przed redakcję ZeStadionu.pl:
- Właśnie do nas dotarły przykre informacje. Uwielbiany skoczek jest zarażony, nie wystąpi w PŚ
- Fenomenalna forma reprezentantki Polski. Zmiażdżyła konkurentki, wygrała zawody, wielkie brawa
- Tak mieszka Kamil Stoch. Ma posiadłość jak pałac z bajki, zapracował sobie na nią