
Napastnik Napoli z gigantyczną karą. Musi zapłacić za swoją głupotę, włodarze są wściekli
Napoli słynie z tego, że jest bardzo surowe względem swoich zawodników, gdy Ci postępują wbrew woli władz klubu. Na własnej skórze przekonał się o tym Arkadiusz Milik, który odmówił latem przedłużenia kontraktu i za karę nie ma szans na grę w drużynie prowadzonej przez Gennaro Gattuso. Problemy z włoskim pracodawcą ma także inny gwiazdor Napoli. Zawodnik musi zapłacić gigantyczną karę za złamanie polecenia klubu.
- Napoli postanowiło ukarać swojego gwiazdora
- Włoski klub jest wściekły na Victora Osimhena za jego nieodpowiedzialne zachowanie
- Nigeryjczyk zlekceważył regulamin klubu na czas pandemii i zaraził się COVID-19
- Za swoje zachowanie 21-latek słono zapłaci
Napoli postanowiło przykładnie ukarać swojego gwiazdora za nieodpowiedzialne zachowanie. Media podają informację o decyzji, jaką podjął klub wobec gwiazdora, który kosztował ich aż 50 milionów euro. Piłkarz złamał regulamin Napoli i słono za to zapłaci.
Napoli dotkliwie ukarało nieodpowiedzialnego gwiazdora
SSC Napoli w piłkarskim świecie słynie z tego, że potrafi być niezwykle surowe względem swoich zawodników. Kilka miesięcy temu próbowało wysłać ich na karny obóz, jednak Ci się zbuntowali i sprawa wylądowała w sądzie. O tym, że z klubem Aurelio De Laurentiisa nie ma żartów, przekonał się też Arkadiusz Milik.
Polski napastnik w lecie odmówił przedłużenia umowy z włoskim klubem i chciał odejść do Juventusu. Transakcja upadła, a 26-latek został w klubie. Od miesięcy nie może jednak liczyć na grę, gdyż za karę Napoli nie zgłosiło go do rozgrywek Serie A i Ligi Europy. Ostatnio klub pozwał też Milika do sądu w związku ze stratami, jakie miał ponieść przez działanie Polaka.
Teraz w mediach głośno jest o kolejnego piłkarza Napoli, który mocno naraził się klubowym działaczom. Jest nim zawodnik, którego sprowadzono latem jako następcę właśnie Arkadiusza Milika. Victor Osimhen kosztował Napoli 50 milionów euro, a teraz sam słono zapłaci swojemu klubowi.
Nigeryjski napastnik, który w lecie zamienił francuskie Lille na występy w Neapolu, złamał regulamin klubu wprowadzony na czas pandemii koronawirusa. Jak informuje portal scorenigeria.com, Osimhen nie przestrzegał zasad bezpieczeństwa i wziął udział w imprezie urodzinowej.
Kolega Zielińskiego i Milika zapłaci gigantyczną karę za swoją głupotę
21-latek świętował swoje urodziny właśnie w ojczyźnie, czyli Nigerii. To tam odbyła się impreza, podczas której nikt nie przestrzegał zasad bezpieczeństwa i dystansu społecznego. Osimhen zaraził się COVID-19.
Gdy o braku odpowiedzialności swojego piłkarza dowiedziało się Napoli, piłkarz wpadł w poważne tarapaty. Na Osimhena nałożono gigantyczną karę finansową. Wschodząca gwiazda europejskiego futbolu musi zapłacić aż 250 tys. euro kary!
Ostatni raz Victor Osimhen na boisku pojawił się jeszcze w listopadzie. Później piłkarz zmagał się z kontuzją barku. Wydawało się, że w najbliższym czasie będzie już do dyspozycji Gennaro Gattuso, jednak teraz trafił na kwarantannę.
“La Gazzetta dello Sport” podaje, że 21-latek na szczęście przechodzi zakażenie bezobjawowo. Będzie jednak musiał przez 10 dni pozostać w izolacji i nie wiadomo, jak to wpłynie na jego przygotowania do powrotu na boisko.
Źródło: “La Gazzetta dello Sport”, scorenigeria.com
Artykuły polecane przed redakcję ZeStadionu.pl:
- Skandal w Turnieju Czterech Skoczni się powtórzy? Media wskazują na poważny błąd, który może wpłynąć na konkurs
- Skandaliczne zachowanie norweskich mediów. Nie mogą się pogodzić z wygraną Kubackiego
- Hertha Berlin chce się pozbyć Krzysztofa Piątka. Już teraz szukają jego następców, padają trzy nazwiska