
Ronaldo pogrążony w żałobie. Nie żyje wybitny trener, który stworzył legendę. Poruszające słowa napastnika
Nie żyje jedna z najwybitniejsztch postaci w historii calcio. Kultowy trener, który święcił wielkie tryumfy z Interem Mediolan zmarł w wieku 81 lat. Jego śmierć odbiła się wielkim echem wśród fanów Serie A, a także byłych piłkarzy. Szczególnie śmierć szkoleniowca przeżył Brazylijczyk Ronaldo. Były gracz Neroazzurich we wzruszających słowach opisał trenera, któremu zawdzięczał jedne z najlepszych lat swojej kariery.
Nie żyje kolejny z zasłużonych przedstawicieli piłki nożnej. Legendarny trener, który w trakcie swojej kariery zdobył Puchar UEFA z Interem Mediolan - Luigi Simoni, odszedł w wieku 81 lat. Śmierć zasłużonego Włocha odbiła się szerokim echem wśród kibiców ekipy z San Siro, ale także byłych piłkarzy. Najbardziej stratę szkoleniowca przeżył Ronaldo. Były reprezentant Brazylii i gracz takich klubów jak PSV, FC Barcelona, AC Milan, Real Madryt i Interu właśnie złożył bardzo piękne i wzruszające kondolencje.
DZISIAJ GRZEJE:
- Media z całego świata przekazują bardzo smutne wiadomości. Nie żyje mistrz olimpijski, odszedł wybitny sportowiec
- Ukradziono auto pilota Lotniczego Pogotowia. W środku licencja i sprzęt, bez którego nie może latać
Nie żyje Luigi Simoni. Wielki przyjaciel legendarnego El Fenomeno
Brazylijczyk, który po świetnej grze w FC Barcelonie trafił do włoskiej Serie A napotkał w Mediolanie wiele niesamowitych osobistości. Jego kolegami z szatni były takie gwiazdy jak Javier Zanetti, Ivan Zamorano, czy Diego Simeone. Tak świetny klub dowodzony był przez Simoniego, który przeprowadził prawdziwą rewolucję i odbudował potęgę klubu. Największym sukcesem Mediolańczyków pod okiem szkoleniowca było zwycięstwo w Pucharze UEFA w sezonie 1997/1998.
- Gigi Simoni był dla mnie nie tylko trenerem. Gdy myślę o nim dzisiaj, to widzę mądrego i dobrego człowieka. On nie wydawał rozkazów, ale tłumaczył, dlaczego wykonywanie danych czynności jest ważne - napisał Instagramie Luis Nazairo Da Lima, znany całemu światu pod pseudonimem Ronaldo.
Ronaldo traktował trenera jak największego przyjaciela
Mimo że Ronaldo w trakcie swojej kariery sportowej napotkał na wielu szkoleniowców, to jego więź z Simonim wykraczała poza sprawy boiskowe. Włoch stał się dla Brazylijczyka prawdziwym życiowym wzorem i mentorem, a sam Ronaldo pod jego opieką rozkwitał i stał się jednym z najlepszych napastników na świecie.
- Myślę o nim jak o nauczycielu. Jak widać na zdjęciu: on był dyrygentem, a my orkiestrą. Na zawsze zapamiętam jego uśmiech, spokojny głos i cenne rady. Mogliśmy i powinniśmy razem wygrać więcej. Dziękuję, nauczyłeś mnie wielu rzeczy - zakończył Brazylijczyk.
ZOBACZ TAKŻE:
- Uwielbiane przez Polaków miejsce ogłosiło ważną decyzję. Podano datę, już wkrótce
- Pilny komunikat policji. Funkcjonariusze zakażeni koronawirusem. Komisariat objęty kwarantanną
- Robert Lewandowski ujawnił, skąd pomysł na imię drugiej córki. Nikt nie spodziewał się tak prostej odpowiedzi
- Niemieckie media przekazały fatalne wieści w sprawie Krzysztofa Piątka. Ogromny kłopot polskiego napastnika
- Reprezentant Polski boi się o kilkuletniego synka. Mówi, że może stracić go na zawsze
- Magdalena Ogórek zabrała głos w sprawie swojej wypłaty. Przy okazji uderzyła w jednego z kandydatów