
Europejski gigant chce kupić Arkadiusza Milika. Polak ma być częścią wielkiego duetu
Arkadiusz Milik od dłuższego czasu łączony jest z kilkoma wielkimi europejskimi klubami. Jak podają dziennikarze włoskiej telewizji RAI, Polak ma być zdecydowany na transfer do Juventusu Turyn. Media podają, że napastnik reprezentacji Polski ma stworzyć duet z Cristiano Ronaldo.
Arkadiusz Milik od dłuższego czasu nie może przedłużyć kontraktu z SSC Napoli. Polak nie chce się zgodzić na klauzulę odstępnego w wysokości 100 milionów złotych. Napastnik dodatkowo ma żal do klubu, za sprowadzenie kolejnego napastnika, Andrei Petagny, który wzmocni zespół latem. Milik nie chce godzić się na rolę zmiennika w drużynie.
Arkadiusz Milik zdecydowany na transfer do Juventusu Turyn
W obecnym sezonie w barwach Napoli zagrał 16 ligowych spotkań, w których strzelił 9 bramek. Mimo skuteczności przegrywał rywalizację o miejsce w podstawowym składzie z Driesem Mertensem. W związku z przeciągającymi się rozmowami w sprawie nowego kontraktu Napoli dało Polakowi ultimatum, w którym musiał do końca czerwca określić swoją przyszłość.
Jak podają włoskie media, Milik zdecydował się odejść z Napoli i zasilić szeregi Juventusu Turyn. Jak podał dziennikarz "Corriere Torino", Lorenzo Bettoni Polak ma zastąpić Gonzalo Higuaina. - Juventus bardzo chce Milika. Potrzebuje jeszcze w miarę młodego napastnika, który nie będzie miał wielkiej gaży. I jednocześnie piłkarza bramkostrzelnego, który dodatkowo będzie na boisku robił miejsce dla Cristiano Ronaldo - powiedział w rozmowie z "Przeglądem Sportowym".
Jak podają media we Włoszech, Juventus Turyn ma zaoferować Milikowi zarobki na poziomie 4,5 miliona euro rocznie. Polak trafiłby do trenera Maurizio Sarriego, który w 2016 roku sprowadził go z Ajaxu Amsterdam do Napoli. - Milik będzie grał u trenera Sarriego w pierwszym składzie - uważa Lorenzo Bettoni.
Napoli dostanie za Polaka ok. 25 milionów euro
Milik w Napoli rozegrał 109 spotkań, w których strzelił 46 goli. Jego pobyt w Neapolu naznaczony był dwiema poważnymi kontuzjami, które zahamowały jego karierę. Zbliżające się okno transferowe będzie ostatnią okazją do tego, żeby Napoli zarobiła na Miliku. Kontrakt zawodnika kończy się w czerwcu przyszłego roku i już w styczniu piłkarz będzie mógł podpisać kontrakt z nowym pracodawcą, a obecny klub piłkarza nie otrzyma za niego nawet jednego eurocenta.
Właściciel Napoli Aurelio de Laurentiis nie zamierza sprzedawać Polaka za kwotę mniejszą niż 50 milionów euro. Jednak jak spekulują media we Włoszech, koronawirus, oraz bliski koniec kontraktu zawodnika może spowodować, że Napoli będzie musiało się zadowolić kwotą rzędu 20-25 miliona euro.
Następny artykułNie przegap żadnych najciekawszych artykułów! Kliknij obserwuj zestadionu.pl na: Google News