DTM ogłosiła kalendarz. Wiemy, kiedy będzie jeździł Robert Kubica

Seria DTM, w której w najbliższym sezonie ma się ścigać Robert Kubica, ogłosiła kalendarz startów. Zaplanowano dwadzieścia wyścigów w trzech krajach, którymi będą Niemcy, Belgia oraz Holandia. Jak często weekendy tej serii, będą kolidowały z Formułą 1, gdzie Polak ma się również pojawiać?

Robert Kubica ma w tym sezonie startować w serii DTM. W wyścigach będą rywalizowały ekipy Audi oraz BMW, natomiast Polak będzie kierowcą w tej drugiej w zespole Orlen Team Art, za kółkiem BMW M4.

Adam Małysz został zaatakowany przez byłego trenera. Posądził go o kłamstwo i chciwość. Padły mocne słowaCzytaj dalej

DZISIAJ GRZEJE:

Zanim jednak pojazdy staną na starcie pierwszego wyścigu, najpierw wszyscy kierowcy wezmą udział w testach. Te zaplanowano na 8-11 czerwca na słynnym torze Nuerburgring w Niemczech. Ze względu na olbrzymią liczbę zakrętów i pułapek, pętla tego toru jest uważana za jeden z najtrudniejszych i najbardziej wymagających torów wyścigowych na świecie

W pierwszy weekend sierpnia kierowcy pojadą na belgijskim torze SPA, który został włączony do kalendarza po raz pierwszy od 2005 roku. Później będzie miała miejsce miesięczna przerwa od rywalizacji, a na wrzesień zaplanowano start w holenderskim Assen i dwa weekendy na Nuerburgringu. Na początku października także przez dwa weekendy rywalizacja będzie się ponownie toczyć w Belgii, lecz na torze Zolder. Ostatni wyścig sezonu odbędzie się na początku listopada na Hockenheim.

Anna Lewandowska nagle pojawiła się w telewizji. Zdradziła swoje domowe sekrety przed tysiącami widzówCzytaj dalej

DTM a Formuła 1

Przypomnijmy, że Robert Kubica będzie w 2020 roku łączył rolę kierowcy DTM z rolą rezerwowego zespołu Formuły 1 Alfa Romeo Racing ORLEN. Z ogłoszonego kalendarza DTM oraz pierwszych ośmiu weekendów F1 wynika, że cztery z nich będą kolidowały ze startami Polaka w pierwszej z serii. Mowa o weekendach 10-12 lipca, 1-02 sierpnia, 14-16 sierpnia oraz 4-6 września. Takich przypadków może być więcej, kiedy ogłoszona zostanie dalsza część sezonu F1. Oznacza to, że we wspomnianych terminach, Kubica będzie ścigał się w DTM-ach, a na torach F1 pojawi się wtedy, gdy nie będzie sam brał udziału w rywalizacji. Ewentualne ściągniecie naszego kierowcy z weekendu DTM, może nastąpić tylko w przypadku, gdy któryś Kimi Raikkonen lub Antonio Giovinazzi, nie będzie mógł wystartować w wyścigu.

Organizatorzy DTM zapewniają, że program jest realny do zrealizowania, jednak przestrzegają, że trwająca pandemia Covid-19 może jeszcze doprowadzić do ewentualnych zmian. Wyścigi będą odbywały się bez udziału publiczności, choć w przypadku zdecydowanej poprawy sytuacji epidemicznej możliwe będzie wpuszczenie na niektórych obiektach kibiców na trybuny przy zachowania wszystkich procedur bezpieczeństwa.

Niestety, przyszłość serii DTM nadal nie jest do końca znana, ponieważ w kwietniu kwietnia koncern samochodowy Audi oficjalnie poinformował, że po sezonie 2020 kończy starty w tej serii. Wówczas jedynym teamem w stawce ma pozostać BMW.

Kalendarza serii DTM na sezon 2020: